Doktor Dolittle [2020] – Online

„Doktor Dolittle” był filmem, który od momentu wyjawienia obsady i przedstawienia głównej gwiazdy – Roberta Downeya Jr. był produkcją, obok której ciężko było przejść bez chociażby chwilowego zastanowienia się. Genialna obsada, reżyser nagrodzony Oscarem i na prawdę duży budżet do produkcji. Jednak, co poszło nie tak?

Obsada i role

• Robert Downey Jr. – ciężko stwierdzić, co tu się stało. Przyzwyczailiśmy się do niego jako dobrego aktora, nie tylko w roli Iron Mana, ale i wielu poprzednich filmach, jak np. Sherlocku Holmesie, jednak tutaj zagrał po prostu strasznie. Możliwe, że po prostu grał na tzw. 'autopilocie’ gdy nie musiał się wysilać ani specjalnie przemęczać. Jego teksty były koszmarne, infantylne i bardzo źle akcentowane. Jeśli chcieliście iść do kina tylko dla niego – nie warto.

Efekty specjalne

• Zwierzęta – kolejna, może nie katastrofa, ale ogromny minus. Jak na film o tak wysokim budżecie, datowany na 2020 rok, to przedstawienia tych bohaterów wyszły koszmarnie. Całkowicie renderowane w CGI, czasem już w dalekiej postprodukcji, gdzie ich role zostały wrzucane bez kontekstu i większego sensu. Co prawda były świetnie dubbingowane w angielskiej wersji przez genialnych aktorów i komików. Ale cóż z tego, skoro scenariusz nie pozwalał im na rozwinięcie roli.

Fabuła

• W największym skrócie. Prosta, liniowa, nudna, o zakończeniu przewidywalnym niemal na samym początku, ze słabo napisaną rolą głównego antagonisty. Poprzerywana scenami bez większego sensu fabularnego, często załamującymi, wywołująca pytanie „co tu się tak właściwie stało?”

Doktor Dolittle [2020]

Jednak czy jest w tym filmie coś o czym mogę powiedzieć, że wyszło dobrze? Oczywiście, jak już wcześniej wspominałam większa część aktorów dubbingująca zwierzaki. Genialny Tom Holland czy Ralph Finnes. Dodatkowo prosta fabuła może mieć też i swoje plusy, gdy wybieracie się do kina z dziećmi, dla których tak w zasadzie ten film był jednak kierowany. To najmłodsi mogą się na nim świetnie bawić, słuchając tych wszystkich gagów i żarcików skierowanych właśnie do nich.

Co prawda patrząc na ten film trzeba robić to z lekkim dystansem z uwagi na problemy jakie ten film przechodził w produkcji w tym głównie ogromną liczbę dokrętek. Dlatego też, moim zdaniem film ten nie jest wart pójścia do kin lecz znacznie lepiej zaczekać aż wejdzie na anteny telewizyjne, lub będzie dostępny online.

Film pt. Doktor Dollitle opowiada o losach weterynarza, który stracił żonę. Historia jest znana i lubiana, doczekała się kilku ekranizacji filmowych w przeszłości.Najnowszy film to prezent dla dzieci i dorosłych, ponieważ jest to typowe kino rodzinne. Jest to połączenie filmu przygodowego, komedii, kina familijnego z fantasy, ciekawy i wciągający widza od pierwszych minut. Po śmierci żony doktor Dolittle żyje w zamkniętym domu otoczony jedynie egzotycznymi zwierzętami, które stały się jego przyjaciółmi oraz rodziną. Jednak nie jest mu pisane długie życie w samotności. Wkrótce będzie musiał opuścić to odosobnienie.

Musi opuścić dom

Gdy królowa Wiktoria zaczyna ciężko chorować, wówczas doktor wyrusza na wyprawę, aby znaleźć dla niej lek. Jest to dla niego terapia oraz sposób na odzyskanie samego siebie. Podczas podróży spotyka zwierzęta, natrafia na wrogów z przeszłości, przeżywa niezapomniane przygody, które są dla niego prawdziwą terapią. Nie będzie rozmawiał ze zwierzętami w swoim domu, wyruszy bowiem w wielką podróż, która całkowicie zmieni jego życie. Cel jest ważny: trzeba uratować życie młodej królowej. I do realizacji celu uparcie dąży doktor.

Jakie są atuty filmu?

Atutami filmu są:

* dynamizm;

* ładne zdjęcia;

* doskonali aktorzy;

* ciekawa fabuła;

* ciekawie zaprezentowane plenery i krajobrazy;

* niezła gra aktora odtwarzającego tytułowego bohatera.

Taki film nie może się nie podobać, dlatego dobra frekwencja w kinach jest z pewnością gwarantowana. Przyjaźń, zmaganie się z przeciwnościami, siła – takie działania zostały bardzo ładnie zobrazowane w tym filmie. Siła ducha i nieustraszony charakter pozwalają doktorowi przezwyciężyć wszelkie życiowe przeciwności. Jest to swoista opowieść z morałem,  ale nie jest on bardzo natrętny, lecz ładnie zaprezentowany. Jest to film dla całej rodziny,doskonała rozrywka na sobotnie lub niedzielne popołudnie, które można spędzić razem, ciesząc się swoją obecnością i podziwiając najnowszą produkcję. Warto wybrać taki weekendowy relaks.